Tego "porwała" kuzynka mojego męża. Podawałam go przez moich teściów, a że gapa jestem, zapomniałam zrobić mu zdjęcia. Musiałam więc poprosić teścia aby je zrobił. Zdjęcia, po małej obróbce, wyglądają tak:
- z paprotką
Taki wiosenny to króliczek.Na przekór temu co za oknem.
I jeszcze słówko o wyróżnienia. Długo zastanawiałam się jak to napisać... Bardzo nie chciałabym nikogo urazić... Mam nadzieję, że moje słowa nie zostaną opacznie zrozumiane. Dostać wyróżnienie to przemiła sprawa, ale o wiele bardziej lubię przeczytać komentarz pod swoim postem. Wiem wtedy, że jest skierowany konkretnie do mnie, że komuś spodobała się (bądź nie) moja praca na tyle, że postanowił o tym do mnie napisać.
Z wyróżnieniami jest trochę inaczej. Mam uczucie, że dostaję wyróżnienie, bo ktoś dostał je wcześniej i niejako musiał "podać je dalej". Ta idea jakoś tak nie do końca mi się podoba.
Kurcze... Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi i żadnej z Was nie obraziłam.
Bardzo dziękuję za wyróżnienia, ale proszę tylko, a raczej AŻ o komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam ciepłe myśli.
Z wyróżnieniami jest trochę inaczej. Mam uczucie, że dostaję wyróżnienie, bo ktoś dostał je wcześniej i niejako musiał "podać je dalej". Ta idea jakoś tak nie do końca mi się podoba.
Kurcze... Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi i żadnej z Was nie obraziłam.
Bardzo dziękuję za wyróżnienia, ale proszę tylko, a raczej AŻ o komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam ciepłe myśli.
sliczny, wiosenny kroliczek, a tesc robi calkiem fajne zdjecia:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Basia
Bardzo milutki i do tego wiosenny Krolis.Mam do nich sentyment,bo pamietam-tez je szylam na poczatku.Teraz lubie je ogladac u Innych.
OdpowiedzUsuńZ 'wyroznieniami'...hmmm..ja tez mam odrobine ambiwalentne uczucia,jako,ze rzeczywiscie jest to rozdawane metoda'podaj dalej',ale jesli ono jest podarowane z komentarzem naprawde 'prosto z serca' plynacym-przyjmuje a poza tym lubie miec kolorowo w pasku bocznym mojego bloga:-)
-Pozdroweczka-
-Halinka-
Bardzo wesoły króliś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczny króliczek :)
OdpowiedzUsuńco do wyróżnień mam dokładnie takie samo zdanie :)
Prześliczny królik :-)
OdpowiedzUsuńA o moim stosunku do komentarzy pisałam tu:
http://hobbyata.blogspot.com/2010/03/mio-ale.html
piękny jak zawsze :D fajny ten materiał, faktycznie taki wiosenny i wesoły:D Chcesz kaszlącego buziaka?:D
OdpowiedzUsuńZima za oknem, a u Ciebie wiosna. Aż miło popatrzeć. Prześliczna królisia :)
OdpowiedzUsuńniesamowite są te Twoje króliki!! i koty zresztą też :) podziwiam i zazdroszczę umiejętności :)
OdpowiedzUsuńKrólik świetny!!! Z tymi zdjęciami to ja mam podobnie, ostatnio też nie sfotografowałam części moich prac, tyle, że poszły w nieznane...
OdpowiedzUsuńA co do wyróżnień to ja mam podobne odczucia, więc nie jesteś jedyna;-)
A ja lubię wyróżnienia ;))) Nie lubię tylko przekazywać ich dalej,bo wszystkie blogi,które odwiedzam są przeze mnie wyróżnione.Bo po prostu nie mogę się bez nich obejść ;D A królisia i panna śliczne.Jak zwykle :)))
OdpowiedzUsuńKrólik świetny. Wyróżnienia jeszcze nigdy nie otrzymałam (może nie zasługuję?) więc doceń, ze masz wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuńKomentarze - zamieszczam, i lubie też dostawać. Ale u mnie to już totalna kicha.
Rozumiem doskonale, jak komentarze Ciebie cieszą. I wierz mi, masz ich sporo :)
Taki komentarz - mała rzecz a cieszy.
Fajny króliczek:) Ładniutkie są Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSliczny kroliczek:)dzieki za odwiedzinki,a gwiazdka jest calkiem prosto do zrobienia,byla gotowa w pare minut,jakbys chciala instrukcje to daj namiary:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko! U Koronki widziałam Twoje cuda, które zrobiłaś dla Hani:) Jesteś po prostu czarodziejką! Nie umiem tego inaczej określić.
OdpowiedzUsuńA co do wyróżnień, hmm... Ja bym się pewnie cieszyła, gdybym takowe dostała. Jesli je dostałas to chyba trzeba docenić, że ktoś wybrał akurat Twój blog a nie inny. Inni nie lubią pisac kom.i wolą dać wyróżnienie.
Ja tam lubię pisać (jak widać) komentarze i dostawać również. Z pewnością też będę do Ciebie zaglądać:)
59 year-old Community Outreach Specialist Arri Viollet, hailing from Thorold enjoys watching movies like Demons 2 (Dèmoni 2... l'incubo ritorna) and Mycology. Took a trip to Chhatrapati Shivaji Terminus (formerly Victoria Terminus) and drives a Ford GT40 Prototype. kliknij
OdpowiedzUsuń