Znowu się chwalę :) Szczęście mi ostatnio dopisuje i niech tak zostanie :) Wszystko za sprawą cudnych ludzi jakich można tu "spotkać".
Przemiła Halinka z
Trolle's-Verden przeczytała mój poprzedni post i zaproponowała, że też prześle mi serwetki, z których nie korzysta. Mało tego dołożyła mi jeszcze preparaty do decu - Uniwersalny preparat do decoupage 3 w 1, Werniks wodny z połyskiem i Medium opóźniające. W piątek to wszystko spakowała i... już dziś mam! A szło to z Danii! Na krajowe przesyłki często dłużej się czeka... Poczta potrafi mnie zaskoczyć:)
Teraz muszę poczytać jak z tego wszystkiego korzystać i ostro zabrać do pracy, żeby nie było, że marnuję prezenty:)
A może któraś z Was byłaby tak miła i naświetliła mi trochę zastosowanie powyższych produktów? Będę bardzo wdzięczna:)
Nie myślcie jednak, że tak zupełnie nic nie robię...
Zrobiłam dzwoneczek na konkurs u
Kapryśnej, ale trzymam się warunków i nie pokarzę do czasu wyników :)
Szyję króliczki, na zamówienie kolejnej kuzynki mojego M. :)
A decu, które zaczęłam na razie stanęło, bo nie mam porporiny i lakieru akrylowego (jak na złość, nie mogę dostać nigdzie w pobliżu).
Oprócz tego coś tam dłubię, ale o tym na razie sza... :)
Wszystko to idzie powolutku, ale niestety przy mojej dwu letniej córci nie mam tyle czasu na swoje dłubaninki ile bym chciała. Zosia należy do dzieci wymagających 100% uwagi. Na dodatek troszkę mi ostatnio choruje... Czas więc mam tylko wieczorami, a i to nie zawsze, bo jeszcze różne domowe obowiązki są...
Tak więc proszę o cierpliwość :) Mam nadzieję, że już wkrótce uda mi się coś pokazać.
Wybaczcie,ponarzekałam troszkę. Już prezentuję otrzymane prezenty :)
Halinko BARDZO dziękuję! Kochana jesteś!


Zdjęcia robione na szybko,a pogoda nie sprzyja :(
Gorące uściski przesyłam i dziękuje za odwiedziny :)