Do królików w ubrankach w czerwoną krateczkę jeszcze wrócę :) Żeby jednak nie było monotematycznie dziś dla odmiany miś wydziergany na szydełku.Tworek mały - 4cm., ubrany w ręcznie uszyte dżinsowe spodnie i koszulkę zrobioną również na szydełku.Obecnie dynda sobie przy kluczach właściciela czyli męża mojego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Swietny misiak!
OdpowiedzUsuńPrzyszlam tutaj przez twoj komentarz ktory znalazlam u Betsy Petsy a glownie dlatego, ze moja corka ma na imie Jagna. Pozdrawiam,
Marysia