I jeszcze zdjęcie mojego Koteczka :) A dokładniej Kocicy.Choć wiem,niestety, bardziej do chłopca moja panienka podobna :)
Uciekam na pieczonego kurczaka z frytkami.Wiem,wiem niezdrowe i tuczące, ale jakie mniam :)
Uciekam na pieczonego kurczaka z frytkami.Wiem,wiem niezdrowe i tuczące, ale jakie mniam :)
Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia
niestety wszystko ,co pyszne jest niezdrowe ,albo tuczące :D pojadłabym frytek :D
OdpowiedzUsuńmisio przesłodki :)Pozdrawiam :)
Elu,dziękuję i zapraszam :)
Usuńmisiolek jest przecudny, ale kotek pobija wszystko :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMisiek w kratkę jest słodki! I jakie fajne ma serducho w łapce :).
OdpowiedzUsuńKotek uroczy!
Misiu jest rewelacyjny, w tej kratce bardzo mu do twarzy ale Kochana Pan Kiciuś bije wszystkie misie miśki z całego świata. Te jego cudowne oczy i te zembusie po prostu straciłam głowę.
OdpowiedzUsuńUściska Pana Kota z całej siły.Buziaczki przesyłam.
Aniu,dziękuję bardzo.Pan Kiciuś to dokładnie Pani Kocica (wstawiłam już poprawkę :)),ale w ogóle się nie przejmuj,ciągle biorą ją za chłopca :) To pewnie przez tą jej bujną fryzurę :D
UsuńPozdrawiam i również buziaczki przesyłam
Misiek wyglada ślicznie, a z Twojej córci przesłodki kotek :) co do fryzurki, to polecam uzbroić się w cierpliwość :D ja też sie nie mogłam doczekać, a teraz wciąż muszę Młodej przycinać grzywkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dziękuję.
UsuńStaram się być cierpliwa,staram :)
Co do grzywki to u nas właśnie ona stanowi największy problem.Tył to jeszcze, po malutki,ale się zagęszcza,ale grzywka nie rośnie ani ciut ciut :(
Misiaczek słodki, ale koteczek jeszcze fajniejszy :)
OdpowiedzUsuńTez nie lubię takiej aury za oknem. Dobrze, że istnieje gorąca czekolada :)
Dzięki za odpowiedź w prawie literkowej. Musze się w końcu za nie zabrać :)
Aniu,dziękuję.
UsuńTak,gorąca czekolada to jest to :)
Życzę powodzenia w mobilizacji do szycia literek :)
U nas dokładnie to samo - kałuże wielkości Bałtyku! A takie jedzonko to ja lubię ;) Oba zwierzątka są urocze :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko,że nie jest tak przyjemnie jak nad morzem :)
UsuńDziękuję za odwiedzinki,miłe słowa i jeszcze raz za zgodę ;)
Super misiaczek, ja też już przerabiałam ten projekt:) a Twój Kociak słodziutki:) Pozdrawiam! i byle do wiosny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPozdrawiam również cieplutko i tak,byle do wiosny!!!
misiek rewelacyjny( jakoś wcześniej nie wpadłam na to żeby szyć je z kolorowych materiałów, np w taką fajna krateczkę-dzięki za inspirację:)ale Kocica i tak lepsza, i wygląda na bardzo "ostrą" panienkę;)
OdpowiedzUsuńDziękuję.Bardzo się cieszę,że moja praca kogoś zainspirowała :)
UsuńCo do Kocicy to masz rację.Mała "ma pazur" :)
Misiek wyszedł rewelacyjny:)Ogromnie mi się podoba:)Frytki zjem zawsze i wszędzie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i serdecznie zapraszam :)
UsuńSłodki kociaczek i uroczy misiaczek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję bardzo i również cieplutko pozdrawiam.U nas dziś świeci słoneczko i od razu przyjemniej na sercu :)
Usuńśliczna dziewczynka!!! jaka Ona już duża jest!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Nikuś :)
UsuńFakt rośnie jak na drożdżach :)
O Ursinho Tilda esta lindo,muito lindo mas essa menina vestida de coelho,esta MAIS linda,que menina bonitinha,hehe.Parabéns.
OdpowiedzUsuńLove Fernanda from Brasil.
Świetny misiak, Kociak z resztą także :) Pochodziłam troszeczkę po blogu i pochodzić jeszcze muszę, więc zostaję na dłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
kraciasty wymiata!
OdpowiedzUsuń