Kochane.Dziś (a pewnie jak skończę pisać to będzie już jutro :)) jest mój szczęśliwy dzień.
Wczoraj późnym wieczorem wróciłam z niezbyt udanego wyjazdu (cały tydzień lał deszcz) . Padłam od razu do łóżka, choć miałam ogromną ochotę zajrzeć co u Was słychać, zmęczenie jednak zwyciężyło. Rano po śniadaniu spotkała mnie pierwsza miła niespodzianka. Odwiedziła mnie moja przyjaciółka od kilku lat mieszkająca w Anglii. Posiedziałyśmy, niestety niezbyt długo , bo już jutro wylatuje z powrotem, powspominałyśmy, pooglądałyśmy nasze dzieci (ona moje na żywo -Zosię po raz pierwszy, a Igora nie widziała ponad dwa lata, a ja Jej córcię niestety tylko na zdjęciach). Popłakałam się oczywiście kiedy odjeżdżała, bo pewnie nie prędko się znów zobaczymy.
Chwilę potem przegoniłam syna od komputera, siadłam i zaczęłam przegląd. Oczywiście od Koronki i ...oglądałam, czytałam i znów łzy płynęły mi po policzkach. Tym razem były to łzy szczęścia i niesamowitego wzruszenia . Kiedy skończyłam szybciutko "pobiegłam" do siebie zobaczyć czy czasem ktoś do mnie nie napisał. A tu aż mnie zatkało! Tyle ciepłych ,podnoszących na duchu słów znalazłam. Czytałam wszystko po kilka razy, a potem zaglądałam po kolei do każdej z Was żeby podziękować każdej z osobna. Mam nadzieję, że żadnej z Was nie przegapiłam, bo każdy komentarz jest dla mnie tak samo cenny, jednak na wszelki wypadek piszę tego posta i jeszcze raz wszystkim Wam zbiorowo DZIĘKUJĘ .Koronka miała racje. Wasze komentarze to piórka moich skrzydeł! Jesteś FANTASTYCZNE! Ściskam Was BARDZO mocno i uciekam, mąż mnie goni do spania, bo spędziłam mnóstwo czasu przed monitorem pisząc do Was i oglądając Wasze piękne prace. Warto jednak było :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja również Tobie bardzo dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńNo i cieszę się, że Amelka zdążyła idealnie na czas.
Życzę miłego, twórczego dnia!
Dla mnie to wielka radosc,ze Jestes,ze moglam poznac troche Ciebie i Twoje przepiekne prace.Ciesze sie bardzo,ze zalozylas bloga i Jestes wsrod nas.
OdpowiedzUsuńDziekuje za bardzo mily komentarz i ... prosze o wiecej:-)
Usciski i Pozdrowionka od -psianki z DK-
Ja też dziękuję, że mogę Cię tu odwiedzać i podziwiać Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńNiech Ci skrzydełka rosną coraz większe! Bo masz talent i pochwały Ci się jak najbardziej należą :)
OdpowiedzUsuńJagna, znalazłam u siebie na blogu wpis od Ciebie i wydaje mi się, iż coś przegapiłam i nie wiem o co chodzi :o) Proszę o kontakt :o)
OdpowiedzUsuńladne rzeczy tworzysz:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImienniczko moja nie wiem czemu wątpisz w swoje zdolności :) posiadasz je i to na 1000% to co stworzyłaś dla Hani jest przecudne i jaka dbałość o szczegóły ... uwierz w siebie dziewczyno bo nie każdy ma taki dar :) doceń go
OdpowiedzUsuń